Logo
15
10.2019

Wygrana frankowa z firmą windykacyjną EOS dzięki apelacji Fundacji Anioły Sprawiedliwości




Świeżutki przykład skutecznej interwencji prawników z Anuluj-Dlug.pl zaangażowanych przez Fundację Anioły Sprawiedliwości (Angeli-Iustitia.pl) o włączeniu się jej do procesu.

Sprawa zapowiadała się źle, Pan Jarosław nie był wystarczającym przeciwnikiem dla wyspecjalizowanej i agresywnej firmy windykacyjnej EOS. A chodziło o wielki kredyt hipoteczny Frankow zawarty z BRE Bankiem.

Niebagatelna kwota 845 494.00 zł powstała po przeliczeniu CHF na PLN po dokonaniu cesji z MBanku (który zastąpił BRE Bank) na EOS I Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Niestandaryzowany Fundusz Sekurytyzacyjny w Gdańsku. 

Powództwo po zakupieniu roszczeń z tego kredytu frankowego było przygotowane błyskawicznie i precyzyjne. Pan Jarosław nie miał szans.

Cudem o bardzo dziwnym przebiegu procesu przed Sądem Okręgowym w Gdańsku dowiedziała się Fundacja Anioły Sprawiedliwości o rzutem na taśm wstąpiła w postępowanie jako interwenient uboczny niesamoistny po stronie pozwanego przed samym zamknięciem przewodu sądowego i ogłoszeniem wyroku w I instancji. Dodajmy, że wyroku wygranego w pełni przez Firmę Windykacyjną - pomimo szeregu rozpoznanych nadużyć, nieścisłości i w naszej ocenie braku wystarczających dowodów na poparcie powództwa. 

Kwota była jednak tak duża, że postanowiliśmy nie odpuszczać. Nasi prawnicy z Anuluj-Dlug.pl i Fundacji Angeli Iustitia rezydujący w Gdyni przygotowali kapitalną apelację którą złożyliśmy działając po stronie i na rzecz pozwanego Pana Jarosława, mimo, że z samym Panem Jarosławem nie mieliśmy kontaktu. Ta część procesu toczyła się już bez jego udziału. Być może przegrany wyrok na taką kwotę pogrążył go psychicznie, być może wyłączył się programowo nie mając środków na pełnomocników procesowych i nie wiedząc co może dalej z tym zrobić. Tym samym dalej, w II instancji, przed Sądem Apelacyjnym musieliśmy już walczyć sami.

I warto było, bo jak widać Sąd Apelację uznał i powództwo oddalił, dzięki czemu komornik nie pojawi się u Pana Jarosława z egzekucją na MILION ZŁOTYCH.

Stał się cud i cudownie Anioły Sprawiedliwości odzyskały życie Panu Jarosławowi (i uratowały mu jego nieruchomość).

Czy to było etyczne? Bardzo!

Bo wszak wykazaliśmy przed sądem niezbicie, że całe to roszczenie nie było zasadne, a firma windykacyjna tylko udawała wierzyciela traktując rzekomą cesję (umowę przelewu wierzytelności) jako dupokrytkę i pozorny dowód zadłużenia.

Trzeba przy tym jasno powiedzieć: czy kredyt frankowy czy gotówkowy, jeśli zbywca wierzytelności wierzycielem nie był ale tylko udawał, że nim jest (bo miał np. tylko sam dokument zawartej umowy kredytu, bez historii czy zosatł ten kredyt spłacony czy nie) do samą cesją na firmę windykacyjną tej wierzytelności nie stworzy. Jeśli Kowalski nie był już dłużnikiem Nowaka, to nie stanie się dłużnikiem Wiśniewskiego, tylko dlatego, że za 100 zł. Nowak oświadczy Wiśniewskiemu, że Kowalski był mu winien pieniądze ale on niniejszym na rzecz tegoż Wiśniewskiego zrzeka się praw dochodznia zadłużenia.

Z pustego nawet salomon nie naleje.

I nie nalał, a rzekomy dług anulowaliśmy w całości, odkręcając pierwszy niekorzystny wyrok z I instancji.

I to odkrecając bez wiedzy i udziału samego pozwanego.

Anioły Sprawiedliwości po prostu :-)

Ktoś jeszcze chce spróbować walki z naszą pomocą?

To tędy: https://anuluj-dlug.pl/advice/step_1

Pomożemy

Tomasz Parol